sobota, 16 sierpnia 2014

Biebrza w odcinkach cz.3 - Oko w oko z bocianem białym

Bocian biały jest integralną częścią rolniczego krajobrazu Podlasia.
Można go zobaczyć jak dostojnie kroczy po rżysku lub łące w poszukiwaniu pożywienia, stoi w gnieździe albo kołuje w powietrzu.
Charakterystyczny bociani klekot rozpozna chyba każdy ;)
W Gugnach też są bociany. Mają potężne gniazdo na terenie gospodarstwa, w którym się zatrzymujemy. Mogliśmy więc podglądać ich codzienne życie bez żadnych trudności :)

Pewnego leniwego przedpołudnia, gdy wylegiwaliśmy się na kocu przed domem stała się rzecz zaskakująca. Obok nas wylądował bocian...
Szybko złapaliśmy Kropkę, żeby go nie wystraszyła i w napięciu czekaliśmy na to, co się dalej będzie działo.
Ptak spokojnym krokiem przechadzał się po podwórku, łypał na nas okiem, ale najbardziej zainteresował go samochód. Chyba nie potrafił go sobie skatalogować, bo oglądał go z kilku stron, aż w końcu sprawdził odporność karoserii na działanie bocianiego dzioba ;)
Muszę przyznać, że poza ogrodem zoologicznym nie oglądałam bociana z tak małej odległości.
Naprawdę super doświadczenie!
Na Aleksandrze cała sytuacja zrobiła umiarkowane wrażenie. Jakby normalne było, że dzikie zwierzęta (bo bocian dziki jest) przebywają tak blisko ludzi.
Może bocian był młody i stąd ta niepohamowana ciekawość?
W końcu dzieci tak mają :)


Ostatecznie bociana spłoszyła Kropka, której znudziło się warowanie przy nodze.
Mam nadzieję, że podobnych spotkań jeszcze wiele przed nami :)
Do zobaczenia!

2 komentarze: