Okazało się, że to sroka.
Niestety zdjęć nie udało mi się zrobić - drzewo wysokie a sprzęt za słaby :(
Dlatego posiłkuję się zdjęciami z internetu:
Za to fotki samej sroki są już moje :)
Zrobione z czatowni w kuchni..
Teraz czekamy na lęgi i młode ptaki.
Mam nadzieję, że nie będzie im przeszkadzało, jak od czasu do czasu przejdziemy w pobliżu i sobie je popodglądamy :)
Pozdrawiamy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz